Tangle Teezer - recenzja

Cześć,
Dzisiejszy post będzie dotyczył recenzji magicznej szczotki Tangle Teezer.
Na pewno wiele z was, jak ja macie problem z rozczesywaniem włosów:

  • po myciu
  • z samego rana po wstaniu i włosy wyglądają jakby w nie piorun trzasnął 
  • gdy wiatr postanowi ułożyć nam fryzurę według własnego uznania
  • kiedy ubieramy coś przez głowę i włosy są naelektryzowane 
  • lub porostu maja tendencje do splątywania
Dlatego parę lat temu na rynek wyszła szczotka, która miała rozwiązać wszystkie te problemy.
Czyli Tangle Teezer - produkt, który miał być innowacyjna bezbolesną szczotką do rozczesywania splątanych włosów, która może służyć również do układania fryzur. Oraz która nie niszczy struktury włosów, ale także masuję skórę głowy. 







Ja osobiście mam bardzo duży problem z włosami. Ciężko się rozczesują, elektryzują i plączą.
Mama zauważyła tą szczotkę w Rossmannie i postanowiła mi ją kupić. 

Fenomen tej szczotki zawdzięcza się jej budowie. Wszystko za sprawą odpowiednio ułożonych, elastycznych kolców flex o różnych długościach, które doskonale, bez szarpania i ciągnięcia, gładko rozczesują każdy rodzaj włosów. Specjalna budowa szczotki powoduje, że podczas czesania łuski włosów zamykają się, nadaje im, więc połysk i gładkość. 




Zalety:

  • idealnie nadaje się do damskiej torebki
  • powoduje efekt podniesionych i gęstszych włosów
  • bardzo prosta w obsłudze
  • specjalna budowa umożliwia masowanie skóry głowy
  • uniwersalna i idealna do każdego rodzaju oraz długości włosów
  • sprawdza się do mokrych i suchych włosów
  • wykonana z trwałego, elastycznego i wodoodpornego materiału
  • duży wybór kształtów i kolorystyki
  • dba o włosy, nie naruszając ich struktury


Wady:

  • cena (w Rossmannie zakupiona za 47 zł )
  • jak dla mnie trochę za mała
  • szarpie oraz potrafi wyrwać włosy
  • trzeba rozczesywać włosy partiami
  • ciężko wyciąga się z niej zaplątane włosy
  • elektryzuje włosy


Efekty są zadowalające. Po dłuższym użytkowaniu włosy zrobiły się delikatniejsze i miększe. Jednak i tak przy każdym użyciu muszę się nieźle namęczyć by rozczesać wszystkie włosy. Ja osobiście używam jej tylko na zewnątrz do poprawienia fryzury. Na mokre włosy używam drewnianej szczotki ze sztucznym włosiem, ponieważ ta bardzo je szarpie i po wysuszeniu każdy włos idzie w inną stronę.

Podsumowując. Według mnie za takie pieniądze nie warto jest inwestować w tą szczotkę. Jednak pamiętajcie każdy ma inny rodzaj włosów i na każdego może inaczej podziałać. Używam ją dlatego, że dostałam ją w prezencie i nie musiałam wydawać własnych pieniędzy. 

A wy co sądzicie o tej szczotce ? Używa ją ktoś z was czy wolicie inne? Dajcie znać w komentarzu.

20 komentarze

  1. Co do elektryzowania włosów i trudnego wyciągania włosów to mogę się zgodzić, natomiast absolutnie nie, jeśli chodzi o szarpanie ! Rozczesuje ona włosy bardzo delikatnie i gładko, co prawda trochę elektryzując. Ładny nowy wygląd bloga :)

    / Zapraszam na mój blog / Odwiedzam każdy blog zostawiony w komentarzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi np bardzo szarpie włosy i muszę je powoli czesać i po kawałku :)
      Wszystko ma swoje wady i zalety

      Usuń
  2. Szczotkę mam, ale za wielkiego szału na mnie nie zrobiła :/ Jakości włosów mi nie poprawiła, rozczesywać też mi jest ciężko, zwłaszcza po myciu, bo jak mam suche włosy to moje włosy zawsze łatwo się rozczesują. Ale po myciu, w ogóle nie chcą mi się rozczesać, przez co albo szczotkuję je dopiero jak mi wyschną, albo szybko i byle jak je przeczesuję, a potem susze włosy suszarką i porządnie rozczesuję dopiero po lekkim wyschnięciu :P Ogromnym plusem tej szczotki jest wielkość, przez co zawsze mam ją pod ręką.
    Buziaki :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt można ją nawet do kieszeni schować :)
      dziękuje za bardzo wyczerpujący komentarz :)

      Usuń
  3. Szczerze mówiąc długo się zbierałam, żeby ją mieć, wreszcie stwierdziłam, nic nie stracę jestem teraz zadowolona :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja osobiście też nie mam wielu przeciwwskazań do niej ale nie używam jej często. :)

      Usuń
  4. Kiedyś widziałam, ale jakoś nie przekonała mnie, nie wiedziałam, że ma takie zastosowania jak napisałaś :)

    pozdrawiam,
    http://inspirujace.eu/witaj

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja muszę koniecznie ją kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja posiadam już swój drugi egzemplarz tej książki i osobiście jestem zachwycona ♥

    http://roseaud.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. wiele slyszalam o tej szczotce do wlosow, jednakze nigdy nie mialam z nia stycznosci, wiec nie moge wyrazic na jej temat opinii, po za tym jestem zwolenniczka szerokich, drewnianych grzebieni :D

    co powiesz na wspólną obs? ja już i to z ogromną chęcią!
    http://justemsi.blogspot.com/ odwdzięczam się za obserwację

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tą szczotkę już bardzo długo. Dla mnie nie ma rewelacji i uważam, że nie jest warta kupna jeszcze za takie pieniądze. Mam gęste, długie włosy a problem z rozczesywaniem jak był tak jest nadal :)
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam jej od dobrych kilku lat i jestem bardzo zadowolona, choć mam wersję mniejszą i przy moich długich włosach jest to uciążliwe.

    jagodowasztuka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jeden :D I na pewno nie wrócę do starej szczotki!
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię tą szczotkę :). Obserwuję :)
    www.allicestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama mam tą szczotkę i faktycznie ma wady, ale jest najlepsza jaką do tej pory miałam ^^

    Zapraszam na mojego bloga! Jeśli ci się spodoba zostań stałym czytelnikiem, będzie mi bardzo miło :*
    Gabrielle->Klik!

    OdpowiedzUsuń
  13. jak dla mnie jest idealna do rozczesywania włosów i do tego ją zawsze stosuję. sprawdza się wspaniale tuż po umyciu głowy, gdy trzeba rozczesać mokre pasma i też po tym, jak mój chłopak postanowi mnie pomiziać po włosach i robią się od tego kołtuny. radzi sobie naprawde dobrze na grubych włosach i zupełnie ich nie wyrywa ani nie ciągnie, co mnie osobiście zaszokowało. :) ale do takiego zwykłego czesania jak dla mnie sie nie nadaje, dlatego jest TĄ SZCZOTKĄ od zadań specjalnych. :)
    pozdrawiam serdecznie.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. używam jej regularnie i bardzo ją lubię :D

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja dla mnie ta szczotka ma same zalety :) !

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię te szczotki, ale zanim je rozczesze to to mija jakieś 10 minut. Ale faktycznie daje efekt gęstych włosów. :). Obserwuję.
    Pozdrawiam Magda z Magymany.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń